Jolanta Zorga-Pieńkos, członek Prezydium Zarządu Oddziału:
9 września 2023 r. uroczyście obchodziliśmy 60-lecie działalności naszego Oddziału.
Maria Syrek: Ta data jest umowna, dwa lata opóźnienia spowodowane było pandemią. Nikt nie organizował takich spotkań.
JZP: Obchody przebiegały po nazwą Promujemy region zachodniopomorski. 60 lat Oddziału Zachodniopomorskiego Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych.
Skąd nazwa?
MS: Już sama lokalizacja spotkań była w naszym zamierzeniu promocją środowiska. Świętowaliśmy w atrakcyjnych miejscach- w Centrum Żeglarskim i w Centrum Edukacji Leśnej SZMARAGD, w letni, piękny dzień.
60 lat to bardzo długi okres działania, w którym zmieniała się rzeczywistość, a tym samym Oddział zmieniał koncepcję działania, ale zawsze nasze cele statutowe realizowaliśmy w oparciu o promowanie regionu zachodniopomorskiego, który jak najbardziej wart jest popularyzacji.
JZP: Goście dopisali?
MS: O tak! Na początku niepowtarzalną atmosferę stworzyli uczestnicy pracowni wokalnej Dariusza Chmielewskiego z Pałacu Młodzieży. Na spotkanie przybyli przedstawiciele urzędów, samorządów terytorialnych, partnerzy z powiatów naszego regionu, działacze organizacji turystycznych, pracownicy schronisk młodzieżowych i nauczyciele. Gościliśmy Stanisława Bednarka prezesa Zarządu Głównego PTSM, który wręczył wyróżnienia i podziękowania zachodniopomorskim działaczom.
JZP: Pani wystąpienie pokazało ogrom pracy Oddziału, ale zacznijmy od początku.
W jaki sposób trafiła Pani do ruchu turystycznego dzieci i młodzieży?
MS: W1969 r. zaczęłam pracę w Kuratorium Oświaty i Wychowania w Szczecinie, zajmowałam się właśnie tym obszarem. Z opracowanej przeze mnie strategii rozwoju turystyki, w porozumieniu z urzędami miast i gmin, zrodziła się potrzeba przygotowania bazy do działań w tym obszarze w województwie szczecińskim. Było co koordynować, ponieważ funkcjonowały 44 sezonowe schroniska. Pilną potrzebą było stworzenie bazy noclegowej dla uczniów i nauczycieli chcących poznawać Zachodnie Wybrzeże w ciągu całego roku szkolnego. Nasza organizacja podjęła starania wspólnie z właścicielami potencjalnych obiektów. Udało się stworzyć dwa schroniska całoroczne, które do dziś spełniają wymogi międzynarodowej sieci. Są to CUMA w Szczecinie i FALA w Pobierowie. Zmieniły one w znaczący sposób warunki do prowadzenia edukacji dzieci i młodzieży. We wrześniu właśnie te schroniska obchodziły Jubileusze 30. lat działalności.
JZP: Podsumowanie pokazało wieloletnią aktywną pracę i jej znakomite efekty w skali ogólnopolskiej.
MS: 60 lat działalności Oddziału Zachodniopomorskiego to szkolenia kadry schronisk, szkolenia kierowników wycieczek i obozów wędrownych, wychowawców i kierowników placówek wypoczynku, międzynarodowe wyjazdy studyjne, organizacja konkursów, opieka nad Szkolnymi Kołami Krajoznawczo- Turystycznymi, szkolenia rad pedagogicznych, pozyskiwanie środków finansowych na realizację licznych projektów o zasięgu regionalnym, ogólnopolskim i międzynarodowym, promocja amatorskiego ruchu artystycznego dzieci i młodzieży poza granicami kraju.
Jednym z ważniejszych celów naszego Stowarzyszenia jest tworzenie bazy schronisk młodzieżowych. Dzięki zaangażowaniu wielu podmiotów udało się utworzyć dobrą bazę schronisk młodzieżowych w naszym województwie. Z wielką satysfakcją mogę powiedzieć, że w tak trudnych warunkach i dzisiaj tworzone są całoroczne schroniska młodzieżowe- dzięki władzom na szczeblu województwa,władzom miast i gmin naszego województwa. Tu, za zrozumienie idei krajoznawstwa i turystyki dzieci i młodzieży chcę podziękować Staroście Drawskiemu Stanisławowi Cybuli i Staroście powiatu Świdwińskiemu Mirosławowi Majce.
JZP: Jak więc przebiegała codzienna,współpraca z władzami samorządowymi, która kończyła się osiąganiem tak znaczących celów?
MS: Oddział Zachodniopomorski bierze udział w przygotowaniu obiektu na każdym etapie. To pomoc w pozyskiwaniu budynków i przeprowadzeniu remontów zgodnie z potrzebami schronisk, doradztwo w zakresie wyposażenia budynków, a także przygotowania programów edukacyjnych, szkolenia kadry, rozpropagowania schroniska w środowisku i współpracy z placówkami oświatowymi w zakresie realizacji zadań programowych. Muszę przyznać, że to zawsze wiele moich rozmów telefonicznych i wyjazdów- konsultacji w rozwiązywaniu bieżących spraw, problemów. Ta praca nie dotyczy tylko powstawania schronisk, ale jest naszą codziennością.
Przez 60 lat Oddział Zachodniopomorski prowadził szeroką działalność w środowisku, współpracował z władzami na szczeblu województwa, miast i gmin, a także z licznymi organizacjami pozarządowym, szkołami i placówkami pozaszkolnymi. Tu chciałabym wymienić osoby, które w sposób szczególny wspierały działalność naszej organizacji: na szczeblu władz samorządowych marszałek Olgierd Geblewicz, wicemarszałek Andrzej Durka, kurator Zbigniew Pieczyński, wicekurator Zbigniew Wesołowski.
JZP: Przez 60 lat przewinęło się w pracach Oddziału wiele osób, które pracowały na co dzień w różnych okresach naszej działalności. MS: Tak, to byli i są społecznicy- wielu znawców turystyki z naszego środowiska, a także osoby chętne do podejmowania nakreślonych wspólnie działań, znających specyfikę pracy z dziećmi i młodzieżą w systemie edukacji, głównie nauczyciele szkół i placówek oświatowych. Chcę wspomnieć również bardzo aktywnych, wieloletnich działaczy, których już z nami nie ma. Byli to: Edmund Pal, Olgierd Wacławik, Alicja Kaźmierczak.
JZP: Imponujące jest osadzenie Oddziału w naszym środowisku, w Polsce i w innych krajach Europy.
MS: Oddział odegrał znaczącą rolę w środowisku, szeroko współpracując ze szkołami i placówkami oświatowymi, z organizacjami pozarządowymi, a także skupiając koła pracujące na rzecz seniorów. Wieloletnia moja praca w ogólnopolskich strukturach Stowarzyszenia przyniosła wiele korzyści nie tylko naszemu Oddziałowi.
JZP: A korzyści w z międzynarodowej działalności Pani?
Pamiętam taki rok, kiedy siedzieliśmy w biurze przy dużym stole, podając sobie do wypełniania wnioski do Poczdamu, a było ich 22 na kolejny rok kalendarzowy.
MS: W roku 1993 w ramach Oddziału powołana została Jednostka Centralna Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, która do tej pory gwarantuje środki finansowe na realizacje dwu lub trójstronnych projektów edukacyjnych i praktyk zawodowych dla uczniów szkół hotelarskich,gastronomicznych i turystycznych z naszego województwa. Te możliwości wzbogacały przez lata naszą ofertę dla dzieci i młodzieży o atrakcyjne formy turystyki.
Nawiązaliśmy także współpracę z Norweskim Stowarzyszeniem Schronisk Młodzieżowych w Oslo i w Bergen. Dzięki środkom finansowym zrealizowaliśmy dwa działania- studyjny wyjazd dla działaczy Oddziałów z różnych regionów Polski oraz dla delegacji Urzędu Marszałkowskiego na rozmowy w sprawie planowania działań z prezydentem norweskiego stowarzyszenia, do których zaprosiliśmy Angelę Brash- Eghert, panią prezydent niemieckiego Stowarzyszenia.
JZP: Wracając do naszego spotkania w Centrum Żeglarskim, ciekawym punktem programu było zwiedzanie obiektu, a w nim schroniska młodzieżowego.
MS:Tak, to sprofilowane schronisko, na jego bazie realizowane są projekty żeglarskie dla dzieci i młodzieży z naszego województwa, a także dla amatorów żeglarstwa z Polski i z zagranicy.
JZP: Po uroczystości pracujemy dalej…
MS: Najbliższe działania to podsumowanie w Hamburgu praktyk zawodowych dla młodzieży szkół hotelarskich,gastronomicznych i turystycznych w schronisku młodzieżowym w Hamburgu. Będę uczestniczyła też w podsumowaniu 60-tego Ogólnopolskiego Współzawodnictwa Schronisk Młodzieżowych w Brzesku. A właśnie wczoraj wróciłam ze Schroniska Młodzieżowego w Świnoujściu.
JZP i MS: Z okazji Jubileuszu życzymy Oddziałowi Zachodniopomorskiemu następnych, bardzo dobrych 60 lat.
Fragmenty wystąpienia prezes Marii Syrek na spotkaniu z okazji Jubileuszu.
Początki były trudne. W 1969 r.,kiedy to zaczęłam wspierać pracę Oddziału Zachodniopomorskiego jako dyrektor Szkolnego Wojewódzkiego Ośrodka Krajoznawczo- Turystycznego w strukturach Kuratorium Oświaty i Wychowania w Szczecinie istniały 44 sezonowe schroniska młodzieżowe. W przeważającej mierze mieściły się one w niewielkich szkołach, gdzie panowały trudne warunki wypoczynku, ale kadra tam pracująca zapewniała wysoki poziom usług bytowych. Wspierała także kompetentnie nauczycieli realizujących programy krajoznawczo- turystyczne. Ważnym zadaniem Oddziału było różnorodne wspieranie bazy schronisk sezonowych. Przykładem efektu tej pracy było przyznanie pierwszego miejsca w ogólnopolskim konkursie w zbudowaniu w województwie najlepszej sieci sezonowych schronisk młodzieżowych. O bardzo dobrej naszej pracy świadczy chociażby fakt że W roku 1972 schroniska w wakacje przyjęły 245 obozów wędrownych na sześciu trasach typowych przygotowanych przez Oddział.
Chcieliśmy, aby powstały schroniska całoroczne. Pierwsze utworzono przy ulicy Wawrzyniaka w budynku oświatowym (dzisiejszy Uniwersytet Szczeciński). Przeniesione ono zostało na poddasze obecnego XIII liceum Ogólnokształcącego przy ulicy Unisławy. Siłą rzeczy nie spełniało ono oczekiwań młodych turystów.
Nasze dalsze starania i poparcie ówczesnego kuratora oświaty Zbigniewa Pieczyńskiego i dyrektora WKKFiT Urzędu Wojewódzkiego Marka Siedlewskiego doprowadziły do przekazania Internatu Zespołu Szkół Odzieżowych (przedtem Zespołu Szkół Zawodowych) na całoroczne schronisko młodzieżowe.
A potem był etap pozyskiwania środków finansowych na remont i wyposażenie budynku, zgodnie z potrzebami schroniska.